czwartek, 2 czerwca 2011

Eksperyment: jaki wózek wejdzie do bagażnika Fiata Pandy?

Podróżowanie z wózkiem to czasem nie lada problem. Wybierając wózek trzeba wziąć pod uwagę, aby wkładanie go do bagażnika nie nastręczało zbyt wielu problemów. Są samochody z przepastnymi bagażnikami (np. do bagażnika skody octavii mieści się emmaljunga twin cerox, a pojedyncza spacerówka emmaljungi edge na podwoziu classic wchodzi w jednym kawałku), ale w większość samochodów ma znacznie mniejsze bagażniki.
Korzystając z zaprzyjaźnionego Fiata Pandy ;) zrobiłam eksperyment: który wózek wejdzie do bagażnika?
bagażnik Fiata pandy
Baby jogger city mini wszedł bez problemu, jednak aby zakryć półkę, trzeba zdjąć jedno koło.
baby jogger city mini
Baby jogger city elite wszedł, ale trzeba zdjąć oba koła. 

baby jogger city elite
maclaren xlr
Maclaren xlr wchodzi na styk, wkładając trzeba bardzo uważać, aby nie uszkodzić rączek wózka. 

I zaskoczenie: mountain buggy urban jungle również się zmieścił. Ale: nie dość, że trzeba zdjąć oba koła, to jeszcze schować bolce od kół, co w codziennym użytkowaniu może być irytujące. 

Maclaren quest (fot. Orchidea19)

Maclaren quest wchodzi bez problemu i mieści się nawet, jak w bagażniku znajdą się inne rzeczy.

Wniosek: Panda to dobre auto, ma pojemny bagażnik :), ale polecanym wózkiem jest baby jogger city mini (łatwiej się wkłada, nawet jak trzeba zdjąć koło), potem maclaren quest i  xlr (i wszystkie mniejsze modele).